Ja: ty mała mendo moja
Mati: a ti moja duzia mendo
no się doczekałam :))))
a dziś chwilę przed wyjściem do p-kola mój syn wziął poduszkę - taką szeroką z narożnika - chciał zrobić most, między ławą (niska) a narożnikiem położył wielką poduchę, nie zdążyłam podejść ani powiedzieć, bo most runął, a Mati zarył o kant ławy, rozciął skórę nad okiem pod brwią ok 2cm długa, krew tylko leciutko poleciała, nie pojechaliśmy na szycie, oczywiście płacz i lament. dałam syrop przeciwbólowy, ale do p-kola poszedł. jeszcze w domu się uspokoił.
coś strasznego.
Wypadki się zdarzają ale dobrze, że to nic wielkiego;)
OdpowiedzUsuńdobrze że to tylko małe rozcięcie czasem tak jest że tylko na chwilkę spuścimy z oka i już...
OdpowiedzUsuńMoje dzieci nabily sobie dziesiatki guzow i rozciely skore setki razy kiedy stalam lub siedzialam doslownie kilkanascie cm od nich. Nie ma czlowiek takiego refleksu, zeby przewidziec kazdy ich ruch... ;)
OdpowiedzUsuńOch, biedny Mati. Mój Antek w zeszłym roku rozciął sobie brodę i miał aż szycie. Strasznie wtedy płakał. Zdrówka.
OdpowiedzUsuńgolden goose
OdpowiedzUsuńchrome hearts store
yeezy boost 350
moncler outlet
curry shoes
supreme outlet
kd shoes
kyrie irving shoes
golden goose
yeezy 500