mój syneczek śpi, to korzystam, bo jak się obudzi to będzie mi słodko śpiewał do niani aaaaaaeeeeeeeeooooo, haaaaaaaeeeeeeeeeeeuuuuuuuuu :))) boski jest.
ale nie o tym. wczoraj rozmyślałam nad tym, że nie mam pracy. skończyłam dwa kierunki studiów, kursy i nic. koleżanki z którymi studiowałam pracują, ale np. w galerii a nie w zawodzie, to jest najgorsze, człowiek się uczy a i tak nie ma nic, wszyscy mówią, że trzeba mieć szerokie plecy bo inaczej pracy nie dostaniesz, trzeba mieć mega znajomości najlepiej u samego dyrektora. mój mąż optymista jakiś co do niego nie podobne mówi, że co się martwię praca będzie, poszukamy. chyba nie zdaje sobie sprawy, że ludzie latami szukają pracy. narazie jest plan, że wychowamy małego i zaczniemy szukać, chyba że w międzyczasie coś by się znalazło to będziemy starać się wszystko pogodzić. myślałam o tym, bo chcemy w tym roku kupić mieszkanie, a bez kredytu się nie obejdzie, a jedna wypłata i życie na swój rachunek z tej jednej wypłaty to złapałam się za głowę, a chciałabym zapewnić dziecku i nam normalne, fajne życie.
lecę bo śpiewa :)
Toż to śpiewak mały będzie:D
OdpowiedzUsuńNo tak, nie jest łatwo ze znalezieniem pracy. Ja też skończyłam studia i szukałam pracy, ale nic nie znalazłam, a potem zaszłam w ciążę, więc przestałam szukać.
no tak niestety tak jest, dwie wyplaty potrzebne przynajmniej na poczatek - chociaz na przyznanie kredytu
OdpowiedzUsuńNo niestety nie ma lekko z praca.ja postanowiłam szukać czegoś od nowego roku.jak coś znajdę to super ale nic na siłę.trochę przeraża mnie fakt zostawienia małej jak będzie mieć pół roczku ale od czego są babcie a nam sie marzy fajny samochód a niestety kosztuje i zawsze lepiej mieć dodatkowy grosz.życie młodych rodziców nie jest łatwe w polsceNo niestety nie ma lekko z praca.ja postanowiłam szukać czegoś od nowego roku.jak coś znajdę to super ale nic na siłę.trochę przeraża mnie fakt zostawienia małej jak będzie mieć pół roczku ale od czego są babcie a nam sie marzy fajny samochód a niestety kosztuje i zawsze lepiej mieć dodatkowy grosz.życie młodych rodziców nie jest łatwe w polsce
OdpowiedzUsuńTak jest w polsce... taki głupi kraj. Póki co ciesz się, że mąż ma pracę i chociaż tyle dobrze bo możecie sobie pozwolić na jakiekolwiek swoje zachcianki i zaspokoić podstawowe potrzeby... Niestety polska jest straszna pod tym względem i czasami ciężko cokolwiek zrobić... :(
OdpowiedzUsuńTak niestety jest. I masz racje z tymi plecami.. niestety.. :/ dlatego ja nie chce isc na studia, bo uwazam, ze to strata czasu i PIENIĘDZY.. i nie ciagnie mnie na zadne studia.. jak sie ma znajomosci, wszystko mozna zalatwic, tylko trzeba te znajomosci miec.. a mały bedzie piosenkarzem :D:D
OdpowiedzUsuńEh wiem coś na ten temat, bo Łukasz musiał wyjechac za granicę żeby zapewnic nam dobry byt:/ Takie jest właśnie życie w polsce i nic nie poradzimy, tylko stąd uciekac.
OdpowiedzUsuń