wróciliśmy z najgorszych naszych wakacji w życiu! już Wam mówię dlaczego: pogoda! ot powód. ale nie oszukujmy się jak nad Bałtykiem nie ma pogody to i klimatu - wieje nudą, zimno, wieje, temp. 17 i mniej, Mateusz do morza wchodził w kaloszach :/ żadna przyjemność chodzić w kurtkach i szalach....szok trafiliśmy na takie fronty, że człowiek siedział i miał ochotę wyć, mimo tego, że w tą niepogodę jest więcej jodu, trochę zwiedziliśmy zachodniopomorskie bo coś trzeba było robić. wróciliśmy do domu tydzień szybciej. dostaliśmy voucher za to, że nie wykorzystaliśmy całego pobytu i możemy przyjechać na 5 dni....ale mąż mój to nie wiem czy się zdecyduje.
poza tym to teraz mamy afrykańskie upały :) no i mamy wakacje :) basen na ogrodzie i jakoś to będzie:))