poniedziałek, 21 lipca 2014

jeziorko

w niedzielę słoneczną i piękną wiele nie myśląc pojechaliśmy z sąsiadami nad wodę - kierunek Boszkowo. woda idealna, ciepła płytko co bezpieczne dla dzieci, plaża piaszczysta jak nad morzem - a nie żwir. opaleni, szczęśliwi i zmęczeni wróciliśmy ok. 19 do domu. a było tak:



te łabędzie to mama tata i 3 dzieci, rodzice byli bardzo groźni, nie można było podejść do wody bo od razu atakowały :/ a przypłyneły akurat tam gdzie bawiły się dzieci. na szczęście ratownik je zwabił na pełne jeziorko.
tam jest tak, że się idzie,idzie, idzie i idzie i jest dalej wody po kolana....
ludzi było mnóstwo, jakby wszyscy razem na plażę zjechali, ja jeszcze nie widziałam tyle ludzi nad jeziorem, a w wodzie to już się nie mówi, od maluszków po starszaczków ;P
bardzo miło spędzona niedziela!
:)


4 komentarze:

  1. Ale super! Mi strasznie brakuje takich miejsc u nas. Jest jedno jezioro ale na dnie jest muł i jak tylko się do niego wejdzie to woda robi się zielona czego nie cierpię!

    OdpowiedzUsuń
  2. Super czyste jeziorko i swietna plaza! Pamietam takie miejsca z Polski. Tutaj niestety "jeziora" to tak naprawde spore stawy i woda jest zamulona. Jedyne prawdziwe jezioro w poblizu nie ma nawet plazy, wchodzi sie do niego prosto z lasu. Zamiast piasku ma sie wiec pod nogami sosnowe igly... :/

    OdpowiedzUsuń
  3. ale fajnie ze macie takie miejsca niedaleko gdzie można się wykąpać w upały:)

    OdpowiedzUsuń
  4. I 5 km do mnie miałaś :)
    Skąd jesteś, jeśli można wiedzieć, bo chyba niedaleko do Boszkowa masz.
    A w ciepłe niedziele to tam zawsze tłumy :)

    OdpowiedzUsuń