poniedziałek, 29 sierpnia 2011

zęby????

jesteśmy nad morzem. jest fajnie. pogoda w sam raz na spacerowanie, co czynimy, ale wszystko było by dobrze gdyby nie fakt, że Mateusz ZĄBKUJE !!!!!!!! trzy dni nie jadł, myślałam, że popadnę w paranoje, jeden dzień ok, w nocy zjadł, drugi dzień jak pluł mlekiem myślałam, że zwariuje, nie jadł nawet słoiczków, za to pił jak szalony, trzeci dzień znowu nie je, 350 km od domu, ja płacze z nerwów....zastanawiamy się co jest, czemu nie je, dzwonię do mamy, ona radzi sprawdź zęby, ja palec do buzi a tam dolna lewa jedynka się wyrzyna, dziąsło przebite, pod palcem czuć kującego ząbka....ok jeden dzień jadł, a teraz znowu marudzi, jest płaczliwi, nawet gdy się go nosi na rękach, nie ma biegunki czy gorączki jak to nie raz przy ząbkowaniu jest, ale to i tak ostra jazda bez trzymanki!

POZDROWIENIA Z MIĘDZYZDROJÓW :)

7 komentarzy:

  1. O kurcze, że też na wakacjach akurat ząbkuje:D Zamiast wypoczywać, to chyba przyjedziecie jeszcze bardziej zmęczeni:D

    OdpowiedzUsuń
  2. pozdrowienia do Miedzyzdrojow i gratulujemy pierwszego zabka.. jeszcze chyba tylko 23 trzeba sie uzbroic w cierpliwosc:))

    OdpowiedzUsuń
  3. A próbowałaś jakieś maści na ząbkowanie, ja kupiłam i smarowałam dziąsełka Laurze, chociaż na chwilę to dla dziecka jakieś ukojenie.

    OdpowiedzUsuń
  4. to zdecydowanie ząbki... nie wiem co mogloby pomoc bo moja Kinga tak źle nie znosiła ząbkowania i nic nie musialam jej dać, ale wiem, że fajnie tez działa syropek przeciwbolowy Ibufen D, ja taki mam i podaje gdy ja cos boli, albo gdy ma gorączke i czasem przy ząbkowaniu tez jej dawalam... bylo spooko...
    zapraszam do siebie;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj w gronie ząbkujących:) Moja mała też zaczeła:) ale u mnie to jakoś lekko przechodzi. Podobno dobra jest maść bopbodent albo roztwór camilia (kupione na wszelki wypadek), tak mówiła babka z apteki:)życzę mimo wszystko spokojnego wypoczynku:) pozdrawiam michasiowa-para

    OdpowiedzUsuń
  6. hej! Ja Natanowi dziąsełka smarowałam Dentinoxem, jednak działał do momentu, aż dziecię nie zdążyło go zessać :)
    Kiedyś się odwiedzałyśmy za czasów onetu. Jeżeli będziesz chciała "odnowić" znajomość, pisz na
    aganaga@vp.pl, gdyż mam blokadę.

    Pozdrawiam
    Aga

    OdpowiedzUsuń
  7. u nas podobnie bylo bez biegunki bez goraczki, czesto katar i ten przerazliwy placz na bol.

    OdpowiedzUsuń