czwartek, 22 września 2011

zlapał katar....

no i Mateuszek znowu zakatarzony :( biedactwo moje. męczy się. byliśmy u lekarza, osłuchała go na oskrzelach i płucach czysto, ale przepisała taki syrop, że jak go dzisiaj spróbowałam to mnie wykręcało to co dopiero maleństwo :/ także do soczku mu dolewam, a to aż 3 razy dziennie należy podawać. pierwszy raz też wymiotował, tak mi go szkoda. wiem, że nie powinnam panikować, ale to było silniejsze ode mnie, chciało mi się płakać, dobrze, że jest mama i mąż. mały jest dzielny pozwala sobie gruszką wyczyścić nosek no i później go zakropić. mój kochany.
dla mojego syneczka zamówiłam prenumeratę Wesoła Farma :) świetna sprawa, ciekawe książeczki no i figurki, wiem, że jest jeszcze za mały, ale za rok już rozłożę mu farmę i będziemy się bawić. kupiłam też Książka dla małych i dużych nr 1 wiersze Jana Brzechwy :) świetne, przepiękne obrazki, wiersze z mojego dzieciństwa, już niedługo zacznę Mateuszkowi czytać :) mam nadzieje, że będzie to lubił! wydawnictwo DeAgostini i tylko 4,99 :) polecam Wam mamuśki :)

3 komentarze:

  1. niech Mateuszek wraca szybciutko do zdrowia a katar niech sobie idzie precz!! ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdrówka dla Mateuszka:) My też chcieliśmy kupić te książeczki ale u nas nie ma..choć są wyszczególnione nasze kioski..mi chyba pozostanie kupowanie z sieci albo wierzyć że jeszcze przyjdą:)

    OdpowiedzUsuń
  3. nam sie tez dostala ta ksiazka jak bylismy w PL tez bardzo mi sie podoba z tych samych wzgledow, oby kolejne czesci tez byly w podobnej cenie, bo az chce sie czytac :)
    szkoda maluszka, mam nadzieje ze szybko wroci do zdrowia, a na katar to najlepiej podlozyc pod materac jakis koc zeby mial troch wyzej, wtedy katar nie bedzie splywal do oskrzeli

    OdpowiedzUsuń