niedziela, 15 stycznia 2012

9 miesięcy

wczoraj Syn skończył 9 miesięcy. czas leci jak oszalały i już niebawem będziemy wyprawiali pierwsze urodziny, no ale nie o tym. 9 miesięcy nosiłam Go pod sercem, zastanawiałam się jak to będzie jak będzie po drugiej stronie brzucha. Matt jest bardzo bystry - chciało by się powiedzieć, że mądry - wie gdzie jest lampa, co to jest piłeczka, mam kolekcje drewnianych kotów na półce także wie, gdzie są kotki, coś mu się raz czy drugi pokaże a on naśladuje - kochany jest. raczkuje jak perszing, nie można go samego zostawić, oczy do okoła głowy, wstaje, podnosi się o wszystko - fotel, wersalkę, meble, stolik, nogi - najlepiej już by chciał iść, jego próba stawiania pierwszych kroków kończy się szybkim upadkiem na pupkę dobrze, że papersik go amortyzuje. uwielbiam jak synek pokazuje uczucia, przyjdzie przytuli się, zaczepia, robi śmieszne minki, bardzo dużo się uśmiecha, potrafi pięknie zabawić się jakąś zabawką, jak na swój "wiek" to z 30 minut jedną jeździ po podłodze. może nie powinnam tego mówić, ale lubi oglądać, a prędzej słuchać piosenek z bajek np. Tomek i przyjaciele uwielbia i Dinopociąg. no mówi się, że dziecko nie powinno oglądać tv, no fakt, ale jak jestem z nim sama do 15 to włanczam tv i coś tam zawsze leci, Matt zagląda na reklamy, ale nie aż tak, że siedzi 5 godzin wpatrzony w szklany ekran. jak każdy człowiek (nie tylko dziecko) ma swój gorszy dzień ,czasem jest marudny, płaczliwy wisiał by tylko na rękach, w taki dzień nic go nie interesuje, dosłownie, nie wszystko jest różowe bo byłoby za pięknie, np. w nocy tak nam dopiekł, że byłam aż zła, nerwy trzyma się na wodzy, ale....eh 
kocham mojego Synka, jestem szczęśliwa, że jest z nami.

3 komentarze:

  1. Wiktor bajkami i reklamami zainteresował się dopiero jak skończył półtora roku, ale za to teraz nadrabia stracony czas i czasami nie możemy go odciągnąć od TV. Ale z drugiej strony widzimy, że dużo słówek z tych bajek wyciąga i później chodzi i powtarza. Wiec jeśli chodzi o mnie to ja w bajkach nic zlego nie widzę

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana na pewno jest kochany;) jak kazde dziecko ;D mojego brata coreczka urodzila sie 14 marca, czyli jest miesiac starsza od Mateuszka, ale jeszcze nie raczkuje, tylko chodzi za raczki, wg mnie za predko ja zaczeli stawiac sami na nozki bo miala bodajze niecale 8 miesiecy i juz ja stawiali, jeszcze do porzadku siedziec nie umiala, a oni juz ja chodzic uczyli i za rece prowadzili a ona przeciez jeszcze sama nawet wstac nie umiala.. nic im nie mowilam, bo nie chce sie wtracac, ale nozki moga sie pokrzywic, a nie daj Boże cos z kregoslupem moze sie stac.. teraz juz ma 10 miesiecy, chodzi lepiej, zaczela dopiero wstawac w lozeczku, a tyle czasu juz ja za raczki trzymaja i z nia chodzą... za raczkowanie sie nie zabiera;p

    OdpowiedzUsuń
  3. jak czasami ogladam TV to Emma tez patrzy no co mam zrobic, dla mnei to przyjemnosc a ona troche francuskiego poslucha

    OdpowiedzUsuń