poniedziałek, 2 lipca 2012

tęsknota

w sobotę rodzice wrócili z Chorwacji :) pięknie opaleni ach :) mam mamę murzynkę ;D i na sobotę również mieliśmy zaproszenie na grilla, rodzice wrócili rano po 15 godzinnej jeździe autokarem nie chciałam ich obarczać opieką nad młodym, ale ich tęsknota po 2 tygodniach nie widzenia się z Matem chętnie zostali. także pojechaliśmy, pośmialiśmy się, w końcu to mąż robił za kierowcę nie ja :D i mogłam napić się drineczka. ale powiem Wam, że niby człowiek chce gdzieś się wyrwać bez dziecka, odpocząć, nie myśleć zbytnio, ale nie da się. bynajmniej ja nie umiem. chciałam wracać do domu. wykonałam nawet telefon do domu jak tam sobie radzą i co robią. znajomi też pytali o Mateusza tu się opowiada i myśli. jak wróciliśmy to mama mówiła, że tak po 2 godzinach Matt mnie szukał, rozglądał się i pokazywał, że nie ma.....(rączkami). słodziak mój. ostatnio też dużo wychodzimy na plac zabaw. ostatnio nawet aż 5 matek się zebrało, każda miała jakieś zabawki a to piłki a to do piasku czy auta, dzieciaki miały istny raj. 4 chłopców i 1 dziewczynka hihi. będzie później o nią walka. nom także w te afrykańskie upały miło nam leci czas. czego również i Wam życze. 
pa

4 komentarze:

  1. no to na pewno ze dziadki po 2tygodniowej rozlace z Malym, sie bardzo stesknili za nim hehe;);)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja też lubię czasem wyjść ale po godzinie czy dwóch zaraz się zastanawiam co robi itp tak że nie jesteś sama to chyba uroki bycia matką:* pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
  3. oj ja niestety nie mam mozliwosci zostawic malej dziadkom, dlatego u nas w gre wchodzi tylko opiekunka...

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba każda z nas czasami potrzebuje choć godzinnej przerwy od bycia mamą, rozciągniętych jens'ów i podkoszulka Męża :) Dobrze jest się umalować, ubrać bez obaw, że zaraz tysiące plam po jedzeniu znajdzie się na naszej odzieży. Odpocząć od fochów, płaczu, buntu, śmiechu, krzyku etc.

    OdpowiedzUsuń