wtorek, 11 września 2012

Mateusz plus zwierzęta

Mateusz + pies

mamy psa już 6 lat. rasy golden retriever. zawsze marzyłam o takim psie i zakupiłam go za pierwsze zarobione pieniądze. po 5ciu latach pojawił się syn. wiadomo pies do narodzin dziecka był najważniejszy, wypieszczony, co dzień długie spacery. bardzo się baliśmy, że będzie zazdrosny, no ale nie on. teraz Ares to przyjaciel Mateusza, Młody za nim biega, kładzie się koło niego, głaska, pokazuje gdzie ma uszy, nawet na niego siada, a Ares go chwilę przewiezie. trzeba zawsze być blisko jak oni są razem, bo pies ma nieskoordynowane ruchy, wielkie łapy i sam waży 40kg także o jakąś katastrofę łatwo, a psu mimo rasy i że nasz to się do końca nie ufa.
  
to rzucę ci Aresku zabawkę:)
Mateusz + kot

w posiadaniu mamy też kota. to już 4 w przeciągu 10lat. ale nie pytajcie co się stało z tamtymi, po porstu nie miały u nas szczęścia. eh no i Mateusz wcale nie jest delikatny, łapie go za ogon, szarpie, szturcha, naprawdę kot i tak jest wyrozumiały, bo nic małemu nie robi. macha nerwowo ogonem fakt, ale go nie drapie. Mateusz ma wózek taką spacerówkę dziecięcą hihi (dostał po chrześnicy męża) ja mu wkładam kota, a syn go wozi, a kotek leży jak lord nawet zasypiam w tym wózku i nic mu nie przeszkadza.
Pusio
u sąsiadów oszczeniła się suczka. jest 5 wspaniałych piesków. mają już 5 tygodni. chodzimy do nich codziennie. są naprawdę super. wiadomo malutkie, troszkę podgryzają, kwilą. a jak do nich idziemy to Mateuszek z daleka woła tak jakby 'jejkujejku'. nie przeszkadza mu, że gryzą jego spodenki czy sandałki. biega a one w koło niego.
ja bardzo kocham zwięrzęta. i mam nadzieję, że tą miłość zaszczepię u synka:))))

5 komentarzy:

  1. ale swietnego masz psa;)) na prawde, super.. tylko juz wyobrazam sobie ile trzeba dawac do jedzenia takiemu psu:p;p;p

    OdpowiedzUsuń
  2. miske suchego jedzenia. Ares jest gruby jak na swoja rase, niestety to nasza wina, teraz juz od dawna nie moze schudnac, mimo spacerow i biegania. je tylko suche i czasen 'kapna' mu kosci czy miesko ale rzadko. ja podejrzewam tez ze jest on zmiaszny z labradorem. :))

    OdpowiedzUsuń
  3. ale macie super psa kot też niczego sobie;) super że Mateuszek ma tle zwierzaczków koło siebie

    OdpowiedzUsuń
  4. ja tam sie boje duzych psow, za to w domu mamy 3 koty, a maz chcialby miec weza - podpatrzone u znajomych, mnie tam sie taki 5 metrowy waz nie za bardzo podoba, ladne to jak jest male (50 cm), ale duzego bym nie chciala.

    Z tego co widac to macie ogrod wiec i latwiej Wam trzymac psa, bo w mieszkaniu to jednak trzeba caly czas wychodzic, czy cieplo czy zimno

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też uwielbiam zwierzęta. I tak jak piszesz, miłość do zwierząt warto zaszczepić w dziecku:)

    OdpowiedzUsuń