środa, 22 lutego 2012

ot, życie

dzisiaj byliśmy w odwiedzinach u Olka (pamiętacie, kuzyn Matiego, co przeszedł operację serduszka) ma już 4 miesiące, jest silny i wesolutki i taaaki grzeczny i kochany :)) taki cud i miód. rośnie zdrowo, rozwija się, ma się dobrze. wiemy o tym już jakiś czas. mianowicie, odkąd młodzi rodzice z Olinkiem wrócili do domu zaczęło się, tata Olka nie dał rady. zostawił ich. w pewien grudniowy dzień. szukał pretekstu, zaczepki, wszystko mu przeszkadzało - syn też, że popłakuje, że należy go ponosić, a on by chciał zagrać w play'a, a nie ma jak. jednak nigdy między nimi nie było za wesoło, no chyba jak w większości małżeństw były kłótnie, ale byli ze sobą 10 lat. wiadomo też, że wina nigdy nie leży po jednej stronie, bo każdy ma coś za uszami, ale widać było że się cieszy ciążą żony, tym, że będzie to syn, no i imię to on wybrał. bardzo szkoda mi kuzynki, została sama (oczywiście ma wsparcie w rodzinie), nie można cofnąć czasu, nie można kogoś przestać kochać przez parę dni czy tygodni, potrzeba czasu. rozwód już w poniedziałek.

3 komentarze:

  1. to jest niemozliwe... przeciez tyle wspolnych chwil razem przeszli i operacje Maluszka, byli wtedy razem, przeciez Malego moglo zabraknac, a On teraz ich zostawia.. i tak predko rozwod? jakos szybko.. sad nie da im czasu na pogodzenie sie? przeciez mlode malzenstwa z dzieckiem zawsze najpierw musza pobuc troche w separacji..

    OdpowiedzUsuń
  2. Ehh przykro mi i współczuje Twojej kuzynce :( A może jednak jeszcze nie wszystko stracone może dojdzie do wniosku, że jednak da radę mieć rodzinę fajnie jak by się tak stało.

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda Twojej kuzynki:( niektorzy faceci sa straszni. Zgadzam sie z mama Kini tyle razem przeszli a jemu przeszkadza placz dziecka ze trzeba ponosic? Powinien Bogu dziekowac ze ma taka mozliwosc ze jego syn placze ze chce byc noszony ze zyje!!! Przeciez mogl umrzec a on go teraz zostawia to straszne.

    OdpowiedzUsuń